Kappa AH213
Motocykl,  Test

Test #4: 9-litrowy tankbag Kappa AH213

Nie podobają mi się tankbagi – zaburzają linię baku i ogólny wygląd motocykla oraz utrudniają tankowanie. Jednak w pewnych przypadkach są bardzo użyteczne i pozwalają plecom odetchnąć. W tym wpisie postaram się Wam opowiedzieć jaka jest Kappa AH213.

Ten test jako pierwszy powstał także jako wersja video, miłego oglądania!

Bagaż na motocyklu to w ogóle trudny temat. Odkąd jeżdżę XSR-em jeździłem z plecakiem. Często ciężkim, fotograficznym Manfrotto Pro Light RedBee 210 wypełnionym do granic możliwości. Na przejażdżki zabierałem coś mniejszego, ale zawsze coś wisiało mi na plecach. Na krótkich dystansach da się wytrzymać, ale w trasie z powietrzem dodatkowo napierającym na klatkę piersiową – było ciężko.

Tankbag – po co to komu?

Zastąpienie plecaka – właśnie ta fraza przyświecała mi, kiedy składałem zamówienie w sklepie internetowym. Zanim Wy to zrobicie, pamiętajcie, że do montażu potrzebujecie jeszcze mocowania tanklock do wlewu paliwa. To taki pierścień – różni się budową w zależności od Waszego motocykla i trzeba go zakupić osobno (czasem są gotowe zestawy). Cały zestaw do Yamahy kosztował mnie 338 zł. Biorąc pod uwagę wolność, jaką otrzymały moje plecy – ta cena wydaje się atrakcyjna.

Kappa AH213 zamontowana na baku – nie wygląda źle.
kappa ah213
Na czas tankowania można odłożyć na siodło.

Kappa AH213 ma pojemność 9 l. Bez problemu pomieści portfel, telefon i całą masę niezbędnych drobiazgów. Stopery do uszu, mikrofibra i płyn do czyszczenia wizjera, rejestrator audio, aparat z zamontowanym mikrofonem i mini-statywem – to wszystko mieściło mi się bez problemu.

Jaka jest Kappa AH213?

Główna kieszeń jest zamykana klapą z przezroczystą kieszenią – można tam schować mapę lub smartfona. Po obu stronach znajdują się zasuwane kieszonki na drobiazgi, a w środku – pokrowiec przeciwdeszczowy. Co prawda jego górna część jest przezroczysta, jednak w deszczu zarówno pokrowiec, jak i klapa torby tak bardzo parują, że dostrzeżenie trasy na smartfonie jest praktycznie niemożliwe. Dodatkowo pokrowiec zabiera cenną przestrzeń bagażową – fajnie, gdyby tankbag był sam w sobie wodoodporny, ale to nie ta półka cenowa.

Instalacja i życie codzienne

W przypadku Yamahy (w innych markach będzie pewnie podobnie) instalacja jest bajecznie proste. Wystarczy odkręcić 3 śruby mocujące wlew paliwa i przykręcić pierścień tanklocka trzema dłuższymi śrubami dołączonymi do zestawu. Na pierścień nakładamy torbę, słychać głośne „klik” i gotowe. Kappa AH213 zamontowana. Należy jeszcze zapiąć zabezpieczający pas za kierownicę i można jechać w trasę.

Wykonanie tankbaga jest solidne. Mechanizm mocowania działa płynnie i mocno trzyma torbę na miejscu. Zamki są dosyć delikatne, czasem się zacinają, jednak spełniają swoją funkcję i pozwalają domknąć nawet mocno wypchaną główną kieszeń. Ich niewątpliwą zaletą są uchwyty, umożliwiające operowanie w rękawicach.

W czasie jazdy tanbag nie sprawia problemów – trzyma się stabilnie, nie hałasuje i nie ogranicza ruchów oraz widoczności. Czasem pas zabezpieczający lubił sobie połopotać na wietrze. Jest trochę za długi i jego ciasne upięcie bywa kłopotliwe. To chyba też najbardziej upierdliwa rzecz przy jego montażu i demontażu. Zdarzyło mi się zapomnieć o jego zapięciu i zaraz po opuszczeniu stacji benzynowej musiałem robić kolejną przymusową przerwę.

Kappa AH213 pas
Pas zabezpieczający zapięty na kierownicy.

Nieco dłuższe tankowanie

Oczywiście do tankowania trzeba go zdjąć i wtedy nie ma co z nim zrobić. Pas zabezpieczający jest za krótki, żeby powiesić torbę na ramieniu, a trzymanie w za rączkę w dłoni podczas tankowania nie jest wygodne. Można powiesić na kierownicy za pas zabezpieczający albo położyć na siedzeniu.

Nie taki tankbag zły

Kappa AH213 to solidna torba w atrakcyjnej cenie. Świetnie sprawdza się jako alternatywa małego plecaka – plecy wreszcie nie są obciążone. Dodatkowo możecie uwolnić kieszenie przekładając drobiazgi do bocznych kieszonek. W razie wywrotki klucze do mieszkania znajdujące się zwykle w kieszeni spodni nie wbiją się w udo rozrywając tętnicę. Wiem, mało prawdopodobne, ale zawsze można sobie poprzeć zakupy torby argumentem o bezpieczeństwie.

Plusy:

  • szybkie i stabilne mocowanie tanklock
  • ładne i solidne wykonanie
  • niewielkie rozmiary przy sporej pojemności

Minusy:

  • długi pas zabezpieczający
  • parująca klapa w czasie deszczu
  • osobny pokrowiec przeciwdeszczowy
  • delikatne zamki

Link (afiliacyjny) do produktu:

https://amzn.to/3GRR89q

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *